„Każdego człowieka spotykamy w konkretnym celu. Ktoś będzie dla nas impulsem do pracy nad sobą. Ktoś będzie próbą generalną przed najważniejszym, a ktoś będzie właśnie tym najważniejszym. Istotne jest aby ich nigdy nie pomylić”
Pojawił się w moim życiu pewien moment zauroczenia małym miasteczkiem. Miejsce gdzie przyjechałem raz i już zawsze chciałem wracać. Do dziś staram się sporadycznie odwiedzić urok Gór Suchych w niewielkiej odległości od Wałbrzycha, w Sokołowsku.
Zimowe narty, wiosenna zieleń, słoneczne lato i piękna kolorowa jesień. Odwiedzając systematycznie jedno miejsce widzimy jak zmieniają się kolory przyrody, przy czym kształt zostaje niezmienny. Miejsce, które jest zawsze takie jak kiedyś, pokazuje nam coś ważnego, pokazuje to, jakie zmiany zaszły w nas samych. Był to dziwny maraton w moim życiu, który miał swoją metę.
01.2013
03.2013
05.2013
06.2013
10.2013, ostatni z wyjazdów
Comments are closed